Pandemia nie psuje nastrojów kupujących online

90 proc. odwiedzających e-sklepy chce zwiększyć aktywność zakupową w trakcie nadchodzącego Black Friday. Do skorzystania z przecen nie zniechęci nas epidemia.

Publikacja: 21.10.2020 21:00

Zakupy przez internet

Zakupy przez internet

Foto: Adobe Stock

GUS opublikował dane o koniunkturze konsumenckiej – we wrześniu sprzedaż detaliczna była o 2,5 proc. wyższa niż rok wcześniej, ale w październiku wskaźnik bieżący koniunktury pogorszył się o 5 pkt proc. w porównaniu z ubiegłym miesiącem. Według Soni Buchholtz z Konfederacji Lewiatan można traktować to jako pierwsze sygnały o pogarszających się nastrojach gospodarstw domowych. – Słabsze perspektywy to efekt większego zagrożenia bezrobociem, pogorszenia sytuacji finansowej gospodarstw i większego pesymizmu – tłumaczy ekspertka.

Ale e-commerce wydaje się niezagrożony dekoniunkturą. Przed branżą właśnie najlepsze miesiące w roku. W listopadzie rusza okres największych promocji – Black Friday, a – jak wynika z badań grupy Domodi, które „Rzeczpospolita" publikuje jako pierwsza – aż 90 proc. rodzimych internautów kupujących online deklaruje, że zwiększy w związku z tym aktywność zakupową.

Do skorzystania z przypadających na 27 listopada przecen nie zniechęci nas pandemia – 73 proc. ankietowanych twierdzi, że nie widzi potrzeby, by zmieniać swoje nawyki. Tym bardziej że e-commerce to skuteczna alternatywa dla zakupów w sklepach stacjonarnych, co pokazała pierwsza fala pandemii. Z najnowszych danych platformy płatniczej Adyen wynika, że aktywność zakupów online w ostatnich miesiącach zwiększyło w Polsce aż 39 proc. konsumentów. A to najwyższy odsetek w całej Europie (np. w Niemczech było to 25 proc., a w Norwegii – 17 proc.). Eksperci spodziewają się więc, że dynamika w e-commerce z końcem 2020 r. jeszcze przyspieszy. Tym bardziej że wcześniej niż zazwyczaj Polacy ruszają na przedświąteczne zakupy. Jak tłumaczy Martyna Głowińska, menedżer z grupy Domodi (serwisy Domodi.pl i Allani.pl), w tym roku Polacy będą poszukiwać prezentów z wyprzedzeniem. Niemal 35 proc. z nas planuje ruszyć na zakupy w listopadzie, a niektórzy nawet jeszcze w październiku. Wygląda więc na to, że tradycyjnemu szałowi zakupów nie zaszkodzi pandemia, tyle że ów ruch w dużej mierze przeniesie się do sieci. I pewnie te zwyżki w e-commerce nie będą jednorazowe.

– W ciągu kilku ostatnich miesięcy znacząco zmieniły się preferencje. Wiele nowych przyzwyczajeń zostanie z nami na stałe – twierdzi Głowińska.

Marta Nasiadka, ekspertka z firmy DevaGroup, nie ma wątpliwości, że tegoroczny Black Friday będzie przyciągał potencjalnych kupujących częściej przed ekrany komputerów czy smartfonów niż do galerii. – Nawet po zniesieniu wiosennego lockdownu centra handlowe nie są odwiedzane tłumnie. Klientom bezpieczniej jest robić zakupy w sieci – przekonuje.

Badania Domodi pokazują, że 57 proc. z nas podczas Black Friday chce wydać 100–300 zł – głównie na odzież i kosmetyki. Co piąty kupujący w sieci liczy się z wydatkami na poziomie ponad 700 zł. Na przedświąteczne zakupy z kolei aż 45 proc. internautów planuje przeznaczyć (wyłącznie na prezenty i dekoracje) minimum 500 zł. Z tego 13 proc. respondentów deklaruje wydatki przekraczające 1 tys. zł. – To wysokie kwoty, biorąc pod uwagę fakt, że zakupy spożywcze również pochłaniają lwią część budżetów – zauważa Martyna Głowińska.

Analitycy zwracają uwagę, że w gronie e-konsumentów rośnie udział seniorów. – Liczba użytkowników naszej platformy w przedziałach wiekowych 55–64 oraz 65+ wzrosła w ostatnim czasie o 39 proc. Przewidujemy, że trend ten będzie umacniał się w okresie przedświątecznym, gdy konsumenci – również ci najstarsi – „ruszą" na poszukiwania bożonarodzeniowych prezentów – dodaje Ewelina Saja z e-sklepu z wyposażeniem wnętrz Homebook.pl.

Mimo niepewnej sytuacji epidemicznej pójdziemy jednak i do sklepów stacjonarnych (choć Shopper Trak Index Poland wskazuje, że liczba klientów sklepów jest o ponad 35 proc. niższa niż przed rokiem). Ponad 70 proc. badanych deklaruje, że swoje zakupy zrealizuje w tzw. sposób hybrydowy, wykorzystując kanał online i tradycyjne sklepy (np. szukając produktu offline, a kupując w sieci lub odwrotnie). Szczególnie ma rosnąć popularność zakupów online z odbiorem w punkcie stacjonarnym (według prognoz w 2020 r. wartość takich transakcji w USA wzrośnie o 60 proc.). Takie rozwiązanie stosuje np. Empik. Jak podaje, zainteresowanie nim ostatnio skoczyło – od początku br. do września o 30 proc.

Handel
Natychmiastowa dymisja szefa sieci Primark. W tle zarzuty obyczajowe
Materiał Promocyjny
Jak wygląda nowoczesny leasing
Handel
Luksus w odwrocie, Polacy wolą wydawać na inne rzeczy
Handel
Francuz chce odrodzić markę Tupperware. „Wielki powrót” kultowej marki do Polski
Handel
Do czego doprowadzi motoryzacyjna wojna celna Donalda Trumpa?
Materiał Partnera
Kroki praktycznego wdrożenia i operowania projektem OZE w wymiarze lokalnym
Handel
Donald Trump rozpoczyna motoryzacyjną wojnę handlową. Kto ją wygra?
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście